Park Penyal d’Ifac w Calp, w hiszpańskiej Wspólnocie Walenckiej, to jedno z najbardziej niezwykłych i malowniczych miejsc na Costa Blanca. Znany ze swojego monumentalnego klifu, który wznosi się ponad miastem, oferuje zarówno spektakularne widoki, jak i bogactwo przyrodnicze.
Penyal d’Ifac to ogromny, skalisty masyw o wysokości 332 metrów, który wznosi się wprost z Morza Śródziemnego. To ikoniczna formacja geologiczna, która stanowi prawdziwą dominantę krajobrazu Calp i okolicznych terenów. Jego kształt zauważalny jest z wielu kilometrów białego wybrzeża, co sprawia, że park pełni rolę atrakcji turystycznej dla chcących podziwiać wybrzeże z lotu ptaka. Jakie szczęście, że istnieje taka możliwość!
Jednakże, aby zachować unikalność i piękno Parku Penyal d’Ifac, istnieją restrykcje dotyczące liczby odwiedzających oraz zachowań w obrębie parku. Jest on bowiem miejscem występowania wielu różnorodnych gatunków roślin, które są dostosowane do surowych warunków środowiska skalistego i morskiego. Na stromych zboczach parku swoje gniazda mają także ptaki, takie jak różne gatunki mew, czaple czy nawet sokoły wędrowne.
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Park znajduje się w miejscowości Calp, około 125 km na południe od Walencji oraz około 66 km na północ od miasta Alicante. Do parku najłatwiej dostać się wypożyczonym samochodem, zostawiając auto na okolicznych parkingach, które poza sezonem często są bezpłatne.
Do parku można wejść przez cały rok. Latem, zaleca się wejście wcześnie rano ze względu na panujące upały, ale nawet porankiem temperatury potrafią skutecznie utrudnić wejście. Z tego powodu najlepiej odwiedzić park między wrześniem a majem. Nie zaleca się wchodzić na szczyt podczas deszczu.
Tak, chociaż nie jest to zalecane, ze względu na stopień trudności wspinaczki, powyżej trasy od tunelu, który trzeba przejść. Na wyższych wysokościach należy posiłkować się łańcuchami, a droga staje się wyjątkowo stroma i ryzykowna.
Nie musisz nic płacić, aby wejść na teren parku, ale musisz wypełnić formularz, aby móc wejść legalnie. O szczegółach przeczytasz niżej.
Przede wszystkim niezbędne jest zakryte obuwie sportowe, a najlepiej górskie buty trekkingowe. Nie ma możliwości wejść na szczyt w klapkach lub sandałach. Poza tym należy zaopatrzyć się w wodę, okulary przeciwsłoneczne, krem z filtrem oraz wygodną odzież dostosowaną do pogody.
Wejście na sam szczyt w zależności od natężenia ruchu na ścieżce może trwać 1,5 -2h, tyle samo zejście na sam dół. Warto uwzględnić dodatkowy czas na punkt widokowy „Mirador de Carabiners” do którego można dojść w połowie drogi na szczyt, boczną ścieżką.
NA POCZĄTEK FORMALNOŚCI
Jak już wiesz, są pewne ograniczenia w ilości osób mogących odwiedzać park. Na ten moment limit wynosi 300 osób dziennie i w celu kontroli, należy zarejestrować się na stronie internetowej parku i uzupełnić formularz. I teraz napiszę wprost: zarówno strona jak i cały formularz nie są specjalnie intuicyjne, dlatego spróbuję Ci lekko ułatwić. Dodam, że warto zarejestrować się wcześniej, niż w dzień planowanego wejścia, bo może po prostu zabraknąć miejsc, zwłaszcza w sezonie.
Wejdź na TĘ STRONĘ i kliknij w czerwony przycisk z podpisem „Fes La Teua La Reserva”. Zostaniesz przekierowany/a na stronę z formularzem w języku hiszpańskim. Dla ułatwienia przygotowano instrukcję uzupełnienia formularza także w języku angielskim, którą znajdziesz TUTAJ.
Sekcję „A” uzupełniasz następującymi danymi:
W sekcji „B” uzupełniasz wszystkie komórki zgodnie z Twoimi danymi (rodzaj dokumentu, PESEL lub numer paszportu, imię, nazwisko). Sekcja „D” to kod weryfikacyjny który musisz spisać z obrazka. Po tych krokach przechodzisz dalej, do kolejnej części formularza. W tej części w sekcji „B” wpisujesz ilość wejść (np.1), a „C” zostawiasz bez zmian, jeśli zakres dat pokrywa się z Twoją planowaną wizytą.
Przechodzisz dalej i to w tej części w sekcji „C” wybierasz interesującą Cię datę. Po przejściu dalej pojawią potwierdzenia, a ostatni etap to możliwość wydrukowania rezerwacji. Cały formularz jest w języku hiszpańskim, więc jeśli nie znasz języka, spróbuj przetłumaczyć stronę z pomocą tłumacza Google.
CO JEŚLI NIE UZUPEŁNIĘ FORMULARZA?
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nikt nie będzie sprawdzał, czy jesteś na liście „300” szczęśliwców danego dnia. Zdecydowana większość odwiedzających nigdy nie napotkała kontrolera, który zweryfikowałby Twoje pozwolenie na wejście. Jest natomiast jeden zasadniczy argument, który przemawia, za wyrobieniem sobie tego pozwolenia. Krążą legendy o mistycznej karze, od 600 do nawet 6000 EUR za wejście na teren parku bez pozwolenia. Podobno podczas szczytu sezonu, kiedy turystów przybywa w tej okolicy, zdarzają się kontrole wyrywkowe. Nie wiem jak Ty, dla mnie taka kara finansowa to wystarczający argument, aby wypełnić formularz i wejść legalnie.
JAK WYGLADA TRASA PENYAL D’IFAC W CALP?
Początek drogi to bardzo przyjemna i dobrze zachowana ścieżka. Trasa rozpoczyna się przy szlabanie i jej start to typowo asfaltowa droga prowadząca cały czas pod górę. Asfalt prowadzi praktycznie do centrum parku, przez który musisz przejść, jeśli chcesz iść dalej. Podczas naszego pobytu budynek był całkowicie opustoszały, a toalety pozamykane, więc nie było możliwości z nich skorzystać. Prawdopodobnie są otwierane dopiero wraz z nadejściem wyższego sezonu, więc na zaś proponuję zaspokoić swoje potrzeby wcześniej.
Właściwy początek trasy rozpoczyna się tuż za budynkiem i jest łatwy i przyjemny. Idziesz utwardzoną ścieżką, lekko pod górkę, przez większość drogi w cieniu drzew.
Sprawa subtelnie komplikuje się przy wejściu do tunelu. Kamienie w jaskini są niesamowicie śliskie, co sprawia, że skręcenie kostki staje się bardziej realne niż wcześniej. Co prawda na tym odcinku masz zamontowane łańcuchy, ale mimo wszystko zalecam maksymalną ostrożność, zwłaszcza, jeśli nie masz odpowiednich butów.
Po tunelu droga już się nie poprawia – czekają Cię śliskie i masywne kamienie, łańcuchy, posiłkowanie się rękami, przeskakiwanie, wspinanie się i wiele innych czynności, aby dostać się na szczyt. Spokojnie, gra jest warta świeczki – widoki na szczycie są niesamowite, więc trzeba sobie na nie zapracować. Na trasie spotkasz oznakowanie oraz czerwone kropki, które wskazują Ci właściwą drogę. Możesz minąć także wracających ze szczytu turystów z obdartymi kolanami – niech to będzie dowód, na trud i wysiłek włożone w zdobycie szczytu 😉
Szczyt gwarantuje nam naprawdę piękne widoki, szkoda, że tak trudne było uwiecznienie ich na zdjęciu. Tak się złożyło, że wyjątkowo wielu turystów zdecydowało się wejść razem z nami na szczyt dokładnie 1 stycznia. Na każdym zdjęciu ze szczytu widniały czyjeś nogi, ręce, głowy. Cóż, może tak miało być – zamiast „spojlerować” widoki, zostawię Cię z lekkim niedosytem i motywacją do wejścia na szczyt 🙂
A CO Z PSAMI W PARKU PENYAL D’IFAC W CALP?
Do parku możesz wejść z psami, ale pod warunkiem trzymania ich na smyczy. Dla wielu mniejszych ras wejście na szczyt może być naprawdę trudne, bo sama widziałam, jak niektórzy decydowali się nosić pupile w plecakach lub nawet na rękach, bo niestety mniejsze psy nie mogły poradzić sobie z wdrapywaniem na skały. Weź to pod uwagę, jeśli rozważasz hiking z czworonogiem.